W dzisiejszym świecie – pragnąc żyć zgodnie z Ewangelią Pana Jezusa Chrystusa zawartą w kanonie Nowego Testamentu, a zarazem głosząc tę Prawdę innym, by nawrócili się do Boga oraz napominając różnych Chrześcijan, aby upamiętali się i porzucili niebiblijne praktyki – ludzie stawiają Cię w roli HERETYKA (względnie: fundamentalisty, radykała – oszołoma pozbawionego miłości do bliźniego lub sekciarza i fanatyka) → porównaj: II List ap. Pawła do Koryntian 6,8 / 6,1-10.

sobota, 2 lutego 2019

Refleksje nagłe ...

Rozmowy z pułkownikiem (1)
... czyli komentarze biblijne na czasie


Facebook, 19.01.2019 (po wydarzeniach z 13 stycznia 2019 w Polsce):

- Pułkowniku, nich mi pan powie, jak to wszystko teraz ogarnąć ?

- To dzieje się już od dawna. Obecnie to tylko demonstracyjny „bum”, gdyż jest powód ...

- No tak, ale to co, mamy nie dyskutować, nie krytykować ? Co z wolnością słowa ?

- Drogi kapitanie, pojęcia typu: „poprawność polityczna” i „mowa nienawiści” to określenia-klucze. Zawsze mogą być użyte przez jedną ze stron, do walki z drugą stroną politycznej barykady. To ścieranie się ludzkich interesów zakrapianych jakimiś ideologiami. Walka o władzę i wpływy. Tam człowiek jest narzędziem, bez względu na to, co oni wygadują do mamionych ludzi.

- To jak żyć, sir ?

- Willard chłopcze, nawoływanie do nienawiści i przemocy, czy to fizycznej czy psychicznej (wyzwiska i wszelkie chamstwo), czy groźby, zawsze były naganne i zabronione prawem. Natomiast czym innym jest krytyka merytoryczna w sporze. Nie może ktoś czuć się „poniżony”, że np. krytykuję jego sposób życia, argumentami dozwolonymi przez prawo i kulturę, w której żyjemy. Inaczej będzie to cenzura i brak wolności słowa. Niedługo zabronią mówić o grzechu !

- To jak znaleźć wyczucie i właściwy dystans ?

- Kapitanie, jeśli przyjmie pan do serca Prawdę Ewangelii Pana Jezusa, to zmieni ona perspektywę patrzenia na sprawy tego świata w pańskim życiu. Na ten cały cyrk, rzekomo dla dobra człowieka, „lepszego jutra” i całej planety. Jeśli zrobi pan to szczerze w Duchu Świętym.

- A jak nie ulegać propagandzie i manipulacjom elit politycznych ? Poprzez Ewangelię, sir ?

- Ewangelia, ta prawdziwa (nie zakłamana) jest szczera i piętnuje ludzki grzech. Nie daje człowiekowi zmysłowego komfortu, by robił to co zapragnie wbrew woli Bożej. Ewangelia demaskuje grzeszną ludzką naturę, ale i daje wyjście z tej sytuacji. Ratunek !

- To od czego zacząć teraz, sir ?

- Moja rada Willard, to: czytanie Ewangelii i modlitwa swoimi słowami do Zbawiciela. Refleksja nad sobą i sceptycyzm wobec tego wszystkiego dookoła. Bez emocji i agresji. Polecam: Ew. Jana 14,6 i List do Rzym. 12,1-2 oraz  List Jakuba 4,4. Jako tematy wyjściowe do rozważań.

- Dziękuję za rozmowę pułkowniku Kurtz.


* * *

Od autora
( ! ) Dialog własny. Rozmowa ta nigdy się nie odbyła, ale zawsze może się kiedyś zdarzyć ... Zdjęcie u góry - kadr z planu filmowego - „Apocalypse Now” (1979); w Polsce film znany pt.: „Czas Apokalipsy”, dramat psychologiczno-wojenny o przesłaniu antywojennym. Od lewej: pułkownik Kurtz (Marlon Brando) – były komandos i renegat wobec systemu; kapitan Willard (Martin Sheen) – siły specjalne U.S. Army i sługa systemu ... 
Mój cel: pisanie językiem „popkultury” o przesłaniu Ewangelii do dzisiejszego człowieka (zbiór metafor własnych), ale bez uszczerbku dla Słowa Bożego – języka Biblii.

Jak zaznaczyłem, to taka konwencja na kanwie filmu, duża metafora (moja przeróbka historii). Stąd bohaterami są postacie z filmu. Zapewne można by zarzucić mi to, że płk. Kurtz (renegat) był w filmie postacią bardzo negatywną - obłęd (prywatna armia, sam wymierzał sprawiedliwość, w sumie dość okrutny, choć inteligentny). Słowem - psychopata systemu, który postanowił iść własną drogą. Jednak ja przerobiłem go na postać pozytywną (odwołując się jednocześnie umownie do fabuły filmu), by pokazać buntownika pozytywnego, dla którego świat cielesny przestaje być ważny (systemy zniewalania ludzkich serc w tym świecie); a najważniejszą wykładnią staje się Prawda Ewangelii Pana Jezusa. Taką historię chciałbym naprawdę oglądać, jako nawrócony biblijnie człowiek. A sam film jest „kultowy” i dorastałem na nim, stąd moja inspiracja. Posługując się tą metaforą - przedstawiam w sposób ironiczny (może ciekawy ?) poważne problemy współczesnego człowieka (Polaka) w zestawieniu ze Słowem Bożym. Scenariusz tego filmu z kolei był inspirowany opowiadaniem pisarza polskiego pochodzenia Joseph’a Conrad’a - „Jądro ciemności” (pol. tłumaczenie); ja pragnę widzieć jednak: „Jądro Światłości” – Ewangelię Chrystusa !

Hector Walker (AG) 


THE END